niedziela, 28 sierpnia 2011

Plażowo

Mimo pięknej pogody za oknem, od paru dni czuję w powietrzu zapach jesieni. Woń przeróżna ma dla mnie ogromne znaczenie... przywołuje wspomnienia, przypomina atmosferę, przeżycia. A ja czuję jesień, i aby zachować jeszcze trochę lata wzięłam udział w wyzwaniu Craft Artwork - ATC, którego tematem są stroje kąpielowe z przeszłości. To moja propozycja:
Pozdrawiam!

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Mój pierwszy lift

Na blogu scrapki-wyzwaniowo ruszyła siódma edycja zabawy w liftowanie. Tym razem przedmiotem naśladowań jest ta kartka Betik. A to moja wersja




Miłego dnia!

środa, 17 sierpnia 2011

Zawieszka

Dziś dzień zaczynam od zawieszki na wyzwanie scrapki-wyzwaniowo. Zawieszka dodatkowo miała zawierać koronkę i sznurek lub drut. Ja wybrałam sznurek. Bazą do zawieszki jest gruba tekturka, którą dostałam w pudełku wymiankowym na zlocie. Koronka na dole zawieszki i kokardka na sznurku spięte są ćwiekami z perełkami.




Miłego dnia!

niedziela, 14 sierpnia 2011

Kartka ślubna

Dziś kartka ślubna na wyzwanie Scrapujących Polek. Powstała w błyskawicznym tempie z papierów Parisian Anthology. Wymagany materiał to białe wstążki, spinające dwie kartki razem.



Tak wygląda środek:

A tak tył kartki:
 Pozdrawiam serdecznie :)

środa, 10 sierpnia 2011

Prezent

Po powrocie z urlopu czekała na mnie niesamowita niespodzianka od Jyoti. Jak tylko zobaczyłam śliczne zawieszki, jaki Jyoti tworzy, zakochałam się w nich. Nie śmiałam marzyć, że będę posiadaczką jednej z nich. Napisałam maila, okazało się, że na tegorocznym zlocie zamieniłyśmy dwa słowa, Jyoti jest pierwszą obserwatorką mojego bloga i tak mnie ten fakt wzruszył, że postanowiłam wysłać drobny upominek - taki oto notesik, zszyty ściegiem koptyjskim.







Oj... dużo zdjęć...
A teraz to, co dostałam, ponieważ Jyoti zaproponowała wymianę, no i przeszczęśliwa dostałam tę oto zawieszkę.






Cudeńko, prawda?
Pozdrawiam serdecznie, szczególnie Jyoti - dziękuję Kochana!

niedziela, 7 sierpnia 2011

Balonowa wymiana

Scrapujące Polki, a konkretnie Arte Banale zaproponowała w lipcu wymianę  balonowego ATC. Bez zbędnych wstępów prezentuję, co zrobiłam:



Wyjątkowo dobrze robiło mi się to ATC, ponieważ powstało podczas cudownego pobytu na wsi, na łonie przyrody, wśród wspaniałych ludzi. Tam też nauczyłam się czegoś nowego... ale o tym później.
Po powrocie czekała na mnie niespodzianka - mój wymiankowy partner Mikbal przysłał mi już swoje balonowe ATC i woreczek z przydasiami i cudnymi kolczykami :) Mikbal dziękuję!


ATC jest przesłodkie i wesołe! No i trójwymiarowe, a to uwielbiam!