piątek, 11 listopada 2011

Projekt: Zeszyt

Wczoraj był ten szczęśliwy dzień, kiedy to w moje ręce dostał się Zeszyt. Tak tak... Zeszyt przez wielkie Z! Jest świetny, taki różnorodny - chyba każda z nas znajdzie w nim coś ciekawego dla siebie. Ja na razie oglądam, kartkuję w tę i z powrotem, pomysły kłębią się w głowie, ale nie wyrywam, nie tnę, jeszcze nie teraz... Zeszyt nabiera mocy urzędowej.

A to mój skromny wkład w projekt:

Ogromne podziękowania należą się Michelle, która wszystko tak sprawnie zorganizowała i tym samym dostarczyła tyle radości mnie i chyba nie będę w błędzie, jeśli powiem, że również wszystkim uczestniczkom Projektu Zeszyt.

O weekendzie, jak dobrze, że znów tak szybko przyszedłeś! Miłych wolnych dni!

4 komentarze:

  1. Ojeju, jeju! Ale Ci zazdroszczę! Moja miejscowa poczta mnie zawiodła i nadal czekam na swój zeszyt...
    A Twoje karteczki pięęęękne!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zeszyt jest cudowny:-) Twoje kartki są śliczne:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne kartki! Strasznie żałuję, że przegapiłam kolejną edycję.

    OdpowiedzUsuń
  4. ale fajnie widzieć swoją kartkę w Twoim zeszycie... pozdrawiam(to ta z kalki technicznej z plamą)

    OdpowiedzUsuń